Jak Tadeusz Modelski ocalił 5000 Żydów.

Jak Tadeusz Modelski ocalił 5000 Żydów.

Odkrywamy ważne ale mało znane postacie i wydarzenia!

O tym jak Tadeusz Modelski Ocalił 5000 Żydów

Tadeusz Modelski, prawnik i ekonomista, w okresie międzywojennym był pracownikiem administracji miasta stołecznego Warszawy. Sprawował on funkcję wiceprezydenta i starosty dzielnicy Wola, a następnie dzielnicy Śródmieście. Po wybuchu wojny od października 1939 roku pracował w Wydziale Prawnym Ministerstwa Spraw Wojskowych Rządu RP na uchodźstwie w Paryżu, a od października 1940 roku kontynuował tę pracę w Ministerstwie Spraw Wojskowych Rządu RP w Londynie.

Po zakończeniu II Wojny pozostał w Wielkiej Brytanii pędząc cichy żywot farmera w Sussex i Devon oraz pisząc wiele książek i artykułów do prasy brytyjskiej i polonijnej. Jedną ze swoich książek zatytułował: „Sufferers for Freedom and Democracy” (Męczennicy za Wolność i Demokrację). Książka ta została napisana w języku angielskim, miała aż 5 wydań. Każde wydanie rozchodziło się błyskawicznie. Było to kalendarium wydarzeń historycznych ujętych chronologicznie od Maja 1930 r. do zakończenia wojny. Poza suchymi wydarzeniami historycznymi ten wszechstronnie utalentowany prawnik odnosi się w swych pracach do wielu problemów ogólnych z tamtych czasów.

W tym artykule chcemy zwrócić uwagę na ważne wydarzenie w życiorysie Tadeusza Modelskiego, które do dziś pozostaje zupełnie nieznane zarówno opinii międzynarodowej jak i polskiej. Chodzi o ocalenie od zagłady przez Tadeusza Modelskiego 5,000 mieszkańców Pragi Czeskiej żydowskiego pochodzenia.

Opowiemy zapomnianą, fascynującą historię, jak to decyzją administracyjną Tadeusz Modelski uratował życie 5,000 Żydów z Pragi Czeskiej. Celem wprowadzenia przypomnijmy kilka faktów.

Otóż 14 Marca 1939 roku, Doktor Hacha, prezydent Republiki Czechosłowacji, przyjeżdża do Berlina i pod przymusem podpisuje porozumienie z Hitlerem, pozostawiając praktycznie przyszłość Czechosłowacji w rękach Hitlera.  Konsekwencją tego porozumienia było również przekazanie w ręce Hitlera ogromnego arsenału militarnego Czech bez żadnego oporu.

15 Marca 1939 r., wojska niemieckie, łamiąc układ monachijski, wkraczają do Pragi. Wszystko więc wskazuje na to, że wojna rozpocznie się raczej wcześniej niż później. Okupując Pragę, Hitler wytrąca z rąk Chamberlaina i Lorda Halifaxa wszystkie środki negocjacyjne na rzecz pokoju w Europie. Uświadamia tym samym politykom europejskim, że wszelkie dalsze negocjacje nie mają sensu.

I tak, 16 Marca 1939 r. życie w Warszawie wygląda jeszcze normalnie. W związku z czym Tadeusz Modelski w swoim gabinecie starosty grodzkiego dzielnicy Warszawa-Śródmieście ze zwykłą swemu urzędowi rutyną przegląda wszystkie telegramy i dokumenty. Ku swemu wielkiemu zdziwieniu, znajduje tam telegram od policji przygranicznej (KOP) z zapytaniem, co policja przygraniczna ma robić z wielką grupą 5,000 Żydów wysiedlonych z Pragi Czeskiej, zajętej dzień wcześniej przez wojska hitlerowskie? Gdy zastanawia się nad odpowiedzią do gabinetu wchodzi Generał Felicjan Składkowski, ówczesny Premier oraz Minister Spraw Wewnętrznych, ze swoim sekretarzem Jerzym Stawickim.

Celem wizyty Generała Składkowskiego było przeprowadzenie inspekcji w Starostwie Grodzkim Śródmiejsko–Warszawskim, przy ulicy Nowogrodzkiej 21. Powtórnie odczytując telegram, tym razem dla Premiera, Modelski prosi go o pozwolenie na otwarcie, ze względów humanitarnych, granicy na południu Polski, konkretnie w rejonie Zaolzie, dla Żydów praskich. Wydarzenie to ma miejsce na 6 miesięcy przed wkroczeniem wojsk hitlerowskich do Warszawy. Bez względu na potencjalne zagrożenie dla kraju, który przyjmuje żydowskich uciekinierów na wypadek okupacji Polski przez siły niemieckie, Modelski prosi Premiera o pozwolenie na otwarcie granicy składając jednocześnie propozycję, iż gwarantuje i to w bardzo krótkim czasie, zorganizować tym nieszczęsnym ludziom potrzebne dokumenty oraz zbadać możliwości uzyskania wiz do innych krajów, mniej zagrożonych niemiecką agresją niż Polska.

W rezultacie odważnej i bezprecedensowej decyzji Tadeusza Modelskiego, wyższego urzędnika administracji miasta Warszawy, kilkutysięczna grupa Żydów czeskich przybywa do Polski już następnego dnia i pozostaje na terytorium Polski od marca do końca lipca 1939 r. W międzyczasie otrzymują od polskich władz paszporty oraz wizy zezwalające na emigrowanie do najrozmaitszych stanów Ameryki Północnej oraz do innych krajów na kontynencie amerykańskim.

W tym miejscu warto zacytować Tadeusza Modelskiego:

Dzięki naszej bardzo efektywnej organizacji, Żydzi czescy mogą opuścić Polskę jeszcze przed 1 września 1939 r. Pracownicy urzędu emigracyjnego w Gdyni oraz American Shipping Line w Warszawie są nam bardzo pomocni i współpracują z nami w tym humanitarnym dziele.

W taki oto sposób, Hitler traci szansę na ograbienie tych 5 tysięcy bogatych Żydów z Czechosłowacji, a dzięki wysiłkom Polaków ludzie ci znajdują schronienie w Stanach Zjednoczonych i innych krajach kontynentu amerykańskiego nie objętych wpływami III Rzeszy.

Dla wyjaśnienia należy dodać, iż podczas II Wojny, władze III Rzeszy traktują Żydów także jako potencjalnych zakładników, innymi słowy jako potencjalny „asset” wymienialny na dobra materialne, czego dopatrzeć się można w hitlerowskich koncepcjach, między innymi, w świetle rozkazów Himmlera. Hitler określa to dobitnie: „Żydzi to środek, za pomocą którego, można szantażować cywilizowany świat”.  Opierając się na wielokrotnie powtarzanych rozkazach Hitlera, ostatecznie potwierdzonych w lipcu 1944 r., Żydzi mogą być „sprzedawani za obcą walutę lub też za diamenty przemysłowe, konieczne dla hitlerowskiej machiny wojennej” (źródło: D. Irwin „Wojna Hitlera”, Londyn 1977).

Czytając najrozmaitsze źródła historyczne natknęłam się na informację pochodzącą od profesora Jehudy Bauera, obecnego wicedyrektora Instytutu Yad Vashem, który wspomina, że jako 16-letni chłopiec przedostawał się wraz z rodzicami z Czechosłowacji przez Polskę do Izraela. Oczywiście 16-letni chłopiec nie mógł wiedzieć, kto stał za decyzją dzięki której on i jego rodzina mogli przekroczyć Polską granicę, a następnie udać się przez kraje Europy południowej do Izraela.

Drugą osobą, która prawdopodobnie również była ocalona dzięki działaniom podjętym przez Tadeusza Modelskiego była Madeleine Albright, wówczas małe dziecko a późniejsza Sekretarz Stanu USA. Jej ojciec był pracownikiem czeskiego korpusu dyplomatycznego, a więc mógł znaleźć się w grupie zamożnych obywateli Czechosłowacji żydowskiego pochodzenia ewakuowanych do Polski w ramach akcji Tadeusza Modelskiego. Madeleine Albright wspominała wielokrotnie, iż wychowywała się jako katoliczka, a o swoim żydowskim pochodzeniu dowiedziała się znacznie później.

Pisząc niniejszy artykuł w listopadzie 2021 r., wydaje się być naturalnym skojarzenie wyżej opisywanej sytuacji z sytuacją emigrantów z Bliskiego Wschodu, na granicy Polsko-Białoruskiej. Charakterystyką każdej analogii są fragmentaryczne podobieństwa, ale porównywane sytuacje nigdy nie są identyczne. Dla mnie osobiście zdumiewająca jest prostota i szybkość działania wyższego urzędnika miasta Warszawy, w odniesieniu do pięciu-tysięcznej grupy emigrantów z Czechosłowacji .

Oczywiście Tadeusz Modelski konsultuje się z Ministrem Spraw Wewnętrznych oraz Premierem Felicjanem Składkowskim, ale to on jako pierwszy występuje z ideą pomocy wpuszczenia żydowskich uchodźców do Polski, a następnie zorganizowania im możliwości wyjazdu w bezpieczne rejony świata. W tym momencie nasuwają się następujące obserwacje: w dzisiejszym, zglobalizowanym świecie podejmowanie ważnych państwowych decyzji przypomina bardziej paraliż, niż decydowanie. Współczesna Polska musi poza decyzjami własnego Sejmu i Senatu liczyć się, z takimi międzynarodowymi instytucjami jak Unia Europejska, szczególnie Rada Europy, NATO, ONZ, itp., podczas gdy w przedwojennej Europie wyżsi urzędnicy państwowi mogli decydować o sprawach wielkich i ważnych w sposób błyskawiczny, jedynie za przyzwoleniem bezpośredniego zwierzchnika. A więc świat zamiast prostszego stał się bardziej złożony i zamiast błyskawicznych decyzji mamy całą pajęczynę uwikłań, która wręcz paraliżuje podejmowanie decyzji.

Obecni imigranci z Bliskiego Wschodu są wykorzystywani jako ludzka broń w rękach politycznych manipulatorów. Tamci uchodźcy byli jednak Europejczykami i nie posługiwali się agresją w czasie oczekiwania na decyzję administracji państwa Polskiego. Na granicy polskiej zjawili się spontanicznie uciekając przed bezpośrednim zagrożeniem wojsk Hitlera, ale nie byli instrumentem trzecich sił. Z tego punktu widzenie nie będzie błędem stwierdzenie iż w sensie decyzyjności żyjemy w znacznie bardziej skomplikowanych strukturach zarządzania niż miało to miejsce prawie sto lat temu.

Decyzja Tadeusza Modelskiego jest wspaniałym świadectwem wysokiego humanitaryzmu jaki panował wśród kadry administracji państwowej przedwojennej Polski. Sytuacja z 16 marca 1939 r. jest niezbywalnym dowodem, że przedwojenna Polska była krajem głęboko osadzonym w cywilizacji łacińskiej, która ze wszystkich znanych nam w historii ludzkości 16 cywilizacji, stawiała człowieka i jego godność na najwyższym piedestale.

Motywacją Modelskiego był wyłącznie humanitaryzm. Szkoda, że współczesny świat tak dalece odszedł od tych wartości. Szkoda, że z przesłaniem o uratowaniu 5 tysięcy Żydów przez urzędnika administracji miasta stołecznego Warszawy zapoznała się zaledwie niewielka garstka osób, głównie czytelników owych pięciu wydań książki p.t. „Sufferers for Freedom and Democracy”. Powinniśmy się domagać, aby owe 5 tysięcy Żydów uratowanych przez Tadeusza Modelskiego zostało uwzględnionych przez Instytut Yad Vashem i tym sposobem Polska byłaby bezapelacyjnie na pierwszym miejscu narodów ratujących Żydów.

Dlatego też na zakończenie zwracam się z uprzejmą prośbą, tak do osób indywidualnych jak i do organizacji o propagowanie tej informacji po to aby z jednej strony udało się zawiesić tablicę pamiątkową dla Tadeusza Modelskiego w Yad Vashem w podziękowaniu za uratowanie 5 tysięcy Żydów, z drugiej zaś strony, aby na budynku przy ulicy Nowogrodzkiej 21 w Warszawie zainstalowano w imieniu włodarzy miasta stołecznego Warszawy tablicę przypominającą o chlubnej, humanitarnej decyzji przedwojennego urzędnika tego miasta Tadeusza Modelskiego.

Dr Mira Modelska Creech

 

 

 

Website | + posts

Comments

No comments yet. Why don’t you start the discussion?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *