O postępowcach w Kościele – część I

O postępowcach w Kościele – część I

Ci postępowcy to laikat, jak i duchowieństwo różnych szczebli – od zwykłego księdza, aż po sam szczyt hierarchii. Niezależnie od swego umiejscowienia w Kościele, tytułowy postępowiec ma kilka łączących go cech, z których głównymi są własna interpretacja („postępowa”) Biblii, miłosierdzie większe od okazywanego przez Pana Jezusa oraz nieustanna chęć poprawy Kościoła. Poza tym, postępowcy, czy to świeccy czy duchowni wspierają się nawzajem w swych dążeniach odpowiedniego poprawienia Magisterium, tak by przeciętny katolik nie czuł się przytłoczony tyloma nakazami i zakazami; stąd ich troska by mu za wszelką cenę pomóc. Postępowcy są potężną grupą, mającą wyspecjalizowane agendy i osoby przeznaczone do promowania specyficznych, ściśle określonych działań; za nimi stoją wpływowe media, homolobby watykańskie (które samo w sobie jest osobną grupą) oraz… wszystko na to wskazuje, papież Franciszek. Ich głównym celem jest taka deformacja Magisterium, by tradycyjnie rozumiana moralna postawa Kościoła była tak elastyczna, iż zaaprobuje promowane obecnie (bo na tym się z pewnością nie skończy) wynaturzenia, jak np. udzielanie Komunii św. dla rozwodnikow w nowych związkach. Zamierzonym tego efektem będzie utrata moralnego kompasu przez zdezorientowaną część laikatu i podatnych na postępowe nowinki księży, postępująca relatywizacja nauczania Jezusa oraz nieuchronny rozkład wewnętrzny Kościoła. Moja ocena postępowców nie będzie oparta na mojej interpretacji Pisma Św. ale po prostu na konkretnych cytatach, i Państwu zostawiam pod rozwagę, kto ma rację.

Zacząć wypada od kwestii udzielania Komunii św. rozwodnikom w nowych związkach. Ponieważ sprawa jest raczej znana, ograniczę się praktycznie do cytatu z Pisma: „Powiedziano też: Jeśli kto chce oddalić żonę, niech jej da list rozwodowy. A Ja powiadam wam: Każdy, kto oddala swoją żonę – poza wypadkiem nierządu – naraża ją na cudzołóstwo; a kto by oddaloną wziął za żonę dopuszcza się cudzołóstwa” (Mt 5.31-32) oraz szersze wypowiedzi Pana Jezusa w Mt 19.3-9 i Mk 10.2-12. Tak przy okazji należy wyjaśnić, iż jedny wyjątek „w wypadku nierządu” na pewno nie dotyczył zdrady małżeńskiej, gdyż za to Prawo karało ukamienowaniem; na dobrą sprawę nikt nie jest pewien, jaki rodzaj nierządu miał Pan Jezus na myśli, ale powszechnie sądzi się, że był to przypadek apostazji, czyli odejścia od wiary mojżeszowej (w wielu miejscach Biblii spotykamy oskarżenie Żydów o uprawianie nierządu z innymi bogami). Trzeba dodać, iż zakaz udzielania Eucharystii rozwodnikom ma na celu ich ochronę, a nie karę o czym pisze wprost św. Paweł w I liście do Koryntian: „Ilekroć bowiem spożywacie ten chleb albo pijecie ten kielich, śmierć Pana głosicie, aż przyjdzie. Dlatego też kto spożywa chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej. Niech przeto człowiek baczy na siebie samego, spożywając ten chleb i pijąc z tego kielicha. Kto bowiem spożywa i pije nie zważając na Ciało Pańskie, wyrok sobie spożywa. Dlatego to właśnie wielu wśród was słabych i chorych, i wielu też umarło” (11.26-30).Ta przestroga dotyczy oczywiście nie tylko rozwodników, ale każdego katolika przyjmującego Eucharystię w stanie grzechu ciężkiego; najczęściej spotykane jest ominięcie Mszy niedzielnej i bez spowiedzi pójście do Komunii św. Nie mam pojęcia, jak choćby w świetle tylko tych cytatów, można jeszcze dyskutować o jakimś rozeznawaniu sytuacji.

Oto fragment przemówienia Jana Pawła II pt. „Prawda i wolność” z 26.03.1981r.: „Nauczcie się myśleć, mówić i działać wg zasad ewangelicznej prostoty i jasności: tak – tak, nie – nie. Nauczcie się nazywać białe białym a czarne czarnym; zło złem a dobro dobrem. Nauczcie się nazywać grzech grzechem, a nie wyzwoleniem i postępem, choćby cała moda i propaganda były temu przeciwne. Poprzez taką prostotę i jasność buduje się jedność królestwa Bożego a jedność ta jest zarazem dojrzałą jednością wewnętrzną każdego człowieka; jest fundamentem jedności małżeństw i rodziny, jest siłą społeczeństw. Społeczeństw, które już chyba czują coraz lepiej, jak usiłuje się je rozbić i rozłożyć od wewnątrz, nazywając zło dobrem a grzech wyrazem postępu i wyzwolenia. (…) Prawo nawrócenia odpowiada prawdzie o człowieku; odpowiada też prawdzie wewnętrznej człowieka. To, o co Kościół modli się najżarliwiej, to aby człowiek nie pozwolił zagłuszyć w sobie tej prawdy o sobie; by się nie wyzbył swej własnej wewnętrznej prawdy. Żeby jej sobie nie dał wydrzeć pod pozorem niczym nieograniczonej wolności; by nie zagubił w sobie krzyku sumienia, jako głosu Prawdy, która go przerasta, ale która jednocześnie stanowi o nim: która czyni go człowiekiem i stanowi o jego człowieczeństwie. Kościół modli się o to, by człowiek nie wziął pozoru wolności i wyzwolenia za wolność prawdziwą i za wyzwolenie zbudowane na prawdzie. Chrystus nie rozgrywa programu swego królestwa na pozorach. Buduje go na prawdzie”.

Słowem uwielbianym przez postępowców jest rozeznanie, pojawiające się jako kluczowe w kontrowersyjnej adhortacji papieża Franciszka Amoris Laetitia. Jak fałszywie brzmi ów termin w AL wobec tego, o czym mówi św. Jan Paweł II w przytoczonym na początku fragmencie jego wypowiedzi. Jestem przekonany, iż postępowcy zarówno w swej strategii i taktyce znakomicie wdrażają termin „nowomowa” pochodzący z „1984” G. Orwella, a oznaczający perwersyjną zamianę znaczenia słów na przeciwne. Dlaczego właściwe znaczenie słów < prawda > i < kłamstwo > jest tak krytyczne? Odpowiedź – ostrzeżenie przed fałszywymi prorokami, nauczycielami i zwodzicielami, daje wielokrotnie sam Pan Jezus oraz apostołowie w swych listach, z kluczowym wezwaniem Chrystusa (o którym mówił św. JPII ): „Niech mowa wasza będzie: tak -tak, nie – nie. A co ponadto jest od Złego pochodzi”. Cóż osądu w tym temacie dokona Pismo św. Poniższe cytaty mówią same za siebie:

„Powiadam wam: z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony”(Mt 12.36-37)

„Innej Ewangelii jednak nie ma: są tylko jacyś ludzie siejący wśród was zamęt i którzy chcieliby przekręcić Ewangelię Chrystusową. Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej którą wam głosiliśmy, niech będzie przeklęty!” (Gal 1.7-8)

„Strzeżcie się fałszywych proroków przychodzących do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Poznacie ich po owocach” (Mt 7.15-16)

„Biada światu z powodu zgorszeń ! Muszą wprawdzie przyjść, lecz biada człowiekowi przez którego dokonuje się zgorszenie” (Mt 18.6)

„Znaleźli się jednak fałszywi prorocy wśród ludu tak samo, jak wśród was będą fałszywi nauczyciele, którzy wprowadzają zgubne herezje. Wyprą się oni Władcy, który ich nabył, a sprowadzą na siebie rychłą zgubę. A wielu pójdzie za ich rozpustą, przez nich zaś droga prawdy będzie obrzucona bluźnierstwami; dla zaspokojenia swej chciwości obłudnymi słowami, sprzedadzą was ci, na których wyrok potępienia od dawna jest w mocy, a zguba ich nie śpi” (2P 1-3)

„Umiłowani, nie dowierzajcie każdemu duchowi, ale badajcie duchy czy są z Boga, gdyż wielu fałszywych proroków pojawiło się na świecie” (1J 4.1)

„Albowiem gniew Boży ujawnia się z nieba na wszelką bezbożność i nieprawość tych ludzi, którzy nakładają prawdzie pęta. To bowiem co o Bogu można poznać, jawne jest wśród nich gdyż Bóg im to ujawnił. Albowiem od stworzenia świata niewidzialne Jego przymioty – wiekuista potęga oraz bóstwo-stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła, tak iż nie mogą się wymówić od winy” (R 1.18-20)

I jakoś tak się stało, że postępowcy mając wybiórczą pamięć, o tych wszystkich cytatach zapomnieli. Czy to przypadek ? Wątpię. Gdybym miał określić na jakieś skali „postępowość” postępowców, to zdecydowanymi liderami i rekordzistami zostaliby aktywiści (mówię tu o laikacie i duchownych) niemieckiej Drogi Synodalnej, co samo w sobie nalkeżałoby potraktować osobnym artykułem. Z papieży zaś na „znakomite” notowania zasłużył sobie oczywiście Franciszek. Ale o tym już kiedyś innym razem…

+ posts

Comments

No comments yet. Why don’t you start the discussion?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *