Komu Polska Przeszkadza?

Komu Polska Przeszkadza?

«Vu que vous étes polonaise„

Osobiste refleksje po komentarzu  pewnego profesora na Sorbonie…

Mirosława Woroniecka  

Będąc doktorantką w Instytucie Geografii na Sorbonie w latach 90-tych, ku mojemu zaskoczeniu, spotkałam się z bardzo różnym podejściem geografów – nie tylko francuskich – do GLOBALIZACJI.   Trudno było mi pojąć wtedy te krytyczne opinie. Albowiem, radość z obalenia Żelaznej Kurtyny i  otwarcia  na szeroki świat  mojej Ojczyzny przysłaniała mi surowe statystyki, drugiej strony „medalu” prezentowane na przykład w CRIA Laboratoire de Recherches sur l’Industrie, Réseaux et Aménagement przez dr Carroué Laurent  w „Geographie de la mondialisation”.

Zaintrygowana tą sytuacja,  zwróciłam się innym razem, do  prof. Jacques Malezieux z pytaniem, co ON  sądzi o mondializacji. Profesor spojrzał na mnie z zażenowaniem odpowiadając:

„Votre question est génante pour moi” (Pani pytanie jest dla mnie krępujące).

– „Pourquoi” – (Dlaczego?) – zapytałam zaskoczona.

– « Vu, que vous étês polonaise » (« biorąc . pod uwage, ze pani jest Polką »…)

«Mais,  pourqoui? » (ależ, dlaczego?)  – uporczywie kontynuowałam. 

Profesor przemilczał pytanie, kontynuując  zajęcia.           

Tajemnicze przemilczenie z komentarzem: “Vu que vous étes polonaise»  powracało jak echo,  stawiając niespokojnie pytanie:  ‘co z Tą Polską?’ ‘Komu Polska przeszkadza?’

W niedługim czasie po tym doświadczeniu, prof. Georges Cazes, były promotor mojej pracy doktorskiej,  likwidując swoją pracownię przed odejściem na chorobową rentę „kazał mi” wziąć, „co chcę”.  Jedną z książek, które wówczas wzięłam była praca Cahier DATAR* (Delegacja ds/ zagospodarowania przestrzennego  i akcji regionalnych ) z serii “Territoires” – Europe 2020 – nosiła tytuł “L’Europe doit elle être  poly où mono-centrique”, (Czy w Europie  ma być jedno  czy wiele ‘centrów’ zarzadzania, badań, itp.).

Zaskoczyła mnie mapa naszego kontynentu, gdzie w planach zagospodarowania przestrzennego Europy, do „centres” mają należeć: Paryż, Berlin, Bruksela, południowe miasta Niemiec i północnych Włoch,  układające się na mapie w  formę „croissant’a” czyli „rogalika”, podczas gdy  Polska znajduje się w strefie „peryphérie” oznaczonej na mapie najsłabszym kolorem.  

Podczas wizyty w Polsce, materiały te przekazałam prof. Jadwidze Warszyńskiej, promotorce mojej pracy magisterskiej, do Instytytu Geografii  na UJ, z intencją, że może posłużą studentom w badaniach nad Europą, przyszłym politykom. Napoleon przecież mawiał: „ Polityk musi być dobrym geografem”, cyt. z « La géographie ça sert, d’abord, à faire la guerre », („Geografia służy najpierw do ‘robienia’ wojny”),  Yves Lacoste.  Materiały te pochodziły z pewnością z okresu przed 2004 rokiem czyli przed wejściem Polski do UE.

Komu Polska przeszkadza? 

Pytanie to stawia sobie również redaktor Piotr Witt, który prezentuje swoją najnowszą książkę pt. “Komu przeszkadza Polska?” 14.03.2023 o godz. 18.45 w Domu Kombatanta, 20, rue Legendre, 75017 Paris.

W świetle nasilających się zewnętrznych i wewnętrznych brutalnych ataków na Polskę, Polskość oraz wiarę naszych Ojców, warto zapoznać się z najnowszą pozycją redaktora Piotra Witta pod tytułem “Komu Polska przeszkadza?” Autor tak opisuje tę pracę: 

Kościół głoszący wyższość sumienia nad wszelkim innym prawem przeszkadza w koncercie narodów, podobnie przeszkadza Polska i podobnie jak ona, jest od dawna celem ataków.
Książka, którą oddaję do rąk czytelnika jest poniekąd kroniką tych ataków. Starałem się dociec, skąd one przychodzą i jaka myśl im przyświeca…    Piotr Witt

___________________________________

* DATAR  Délégation à l’aménagement du territoire et à l’action régionale » Le 14 février 1963, le Général de Gaulle signait le décret de création de la Création de la DATAR 1963 – FranceArchives, https://francearchives.gouv.fr › pages_histoire

Website | + posts

1 Comment

  1. Ewa Gulbis

    Świat jest mały… około dziesięć tys. km od Paryża na mojej półce z książkami leży pozycja, o której Pani pisze. Niestey
    nie mogę uczestniczyć w spotkaniu (a szkoda), ale mam nadzieję, że organizatorzy zamieszczą z niego sprawozdanie na
    portalu. Korespondencji z Paryża Pana Witta można też słuchać w radiu Skowrońskiego. Pozdrowienia. Wierna czytelniczka
    i słuchaczka Ewa.

Skomentuj Ewa Gulbis Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *