Obchody 79 rocznicy Rzezi Wołyńskiej w Sydney, Australia

Obchody 79 rocznicy Rzezi Wołyńskiej w Sydney, Australia

Pamięci Krzyży                            

Podpieram pobite krzyże
z wołyńskich cmentarzy,
miejsca, gdzie po Pasyjce
– wydłubane gwoździe,
perły z relikwiarza. 

Całuję i przytulam do serca.
Porosłe mchem i trawą,
podeptane ciszą
– pełne słodkich imion
i polskiej miłości.
Biorę w ramiona słowa,
które mówił Chrystus
„Kto sieje we łzach,
żąć będzie w radości”.

Krzysztof Kołtun

27 VI 1998 r. Chełm

Sydnejskie obchody 79 rocznicy Rzezi Wołyńskiej.

Adam Gajkowski

                 11 lipca 2022                    

 

Na tle pochmurnego nieba olbrzymia szara bryła kościoła św Wincentego w Ashfield doskonale się zakamuflowała. Tego przywileju nie dostąpiły wołyńskie kościoły, które w „Krwawą Niedzielę” 11 lipca 1943 roku stały się głównym celem barbarzyńskiego ataku. Łzy deszczu przywitały wiernych, którzy przybyli do kościoła, by oddać hołd Ofiarom ludobójstwa na Wołyniu. 

Stowarzyszenie Nasza Polonia poprosiło księdza Tomasza Nowaka SChr, byśmy w 79 rocznicę mordu na Wołyniu, modlili się w intencji „Ofiar Rzezi Wołyńskiej i pojednania między narodami w prawdzie”.

Ewangelia z tej niedzieli to przypowieść o człowieku napadniętym przez zbójców, koło którego obojętnie przeszedł kapłan i lewita. Natomiast miłosierny Samarytanin pochylił się nad nim, opatrzył rany i udzielił pomocy wydając swe niezbyt duże środki na jego rekonwalescencję. Paralela z sytuacją napadniętej przez sowietów Ukrainy, wobec której obojętnie przechodzą Niemcy i Francuzi jest aż nadto widoczna. Miłosierna Polska pochyla się nad jej cierpieniem udzielając schronienia, opatrując rany i przekazując pomoc materialną i finansową.

Pomagając Ukrainie nie zapominamy o przeszłości, historii, która przepełniona jest cierpieniem. Pamiętamy, że Ukraińcy z Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów oraz Ukraińskiej Powstańczej Armii nie chcieli wyganiać Polaków z ich domów. Oni postanowili unicestwić każde domostwo, spalić każdą polską wieś, żeby już nigdy Polacy nie wrócili na swoją ojcowiznę.

Zarówno ta dobra jak i zła pamięć o naszej przeszłości jest potrzebna, stając się fundamentem naszej tożsamości.

Polacy a w szczególności Kresowianie i ich potomkowie od dziesiątków lat domagają się prawdy o ludobójstwie, troszczą się o pamięć o ofiarach, kierując się mottem, że „Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary” …

 Ksiądz Tomasz w kazaniu wyjaśniał przede wszystkim znaczenie przypowieści o Miłosiernym Samarytaninie, ale nawiązał też do kolejnej rocznicy Rzezi Wołyńskiej. Mówił, także o przebaczaniu w prawdzie i pokonywaniu zła dobrem:

„…Czego możemy nauczyć się z tych lat zdominowanych przez ideologię zła?

Na to pytanie Jan Paweł II odpowiedział, że musimy się nauczyć przede wszystkim sięgania do korzenia.

Tylko wtedy zło wyrządzone przez faszyzm, może nas w jakimś sensie ubogacić, prowadzić do dobra – a to niewątpliwie jest programem chrześcijaństwa – „Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło zwyciężaj dobrem”.

….Prawdziwe chrześcijaństwo wypowiada się w miłości i poprzez miłość.

Siła chrześcijaństwa to nie tylko czynienie dobra, ale także cierpliwe znoszenie zła.

Bez krzyża – nie ma Chrystusa i nie ma chrześcijaństwa.

Miłość nie zna nienawiści, ale cieszy się z triumfu prawdy.

W miłości należy poszukiwać drogi do pojednania i przebaczenia, ale w miłości opartej na prawdzie, nie na kłamstwie.

Narody mogą się jednać tylko w prawdzie, która zawsze wiąże się z miłością.

Droga pojednania jest tylko jedna – jest to droga prawdy, ponieważ prawda jednoczy, a nieprawda – dzieli.

Modlimy się dziś za ofiary rzezi wołyńskiej, ale też za siebie nawzajem, aby Pan Bóg dał nam być narzędziami jedności i pokoju, aby dzięki oczyszczeniu pamięci historycznej wszyscy mogli być gotowi stawiać wyżej to co jednoczy, niż to co dzieli. Ta myśl niech nam dziś towarzyszy.”

Przed błogosławieństwem pod przewodnictwem ks. Tomasza wierni odmówili litanię do Błogosławionego Księdza Władysława Bukowińskiego – Apostoła Kazachstanu. Stowarzyszenie Nasza Polonia jest fundatorem popiersia bł. ks. W. Bukowińskiego, które stoi w parku przy Domu Słowa w Toruniu.

Aleksander Oczak i Adam Gajkowski Toruń 2008 r.

Przy dźwiękach hymnu „Boże Coś Polskę” wymaszerowały poczty sztandarowe: Stowarzyszenia Polskich Kombatantów, Koła Armii Krajowej i Stowarzyszenia Nasza Polonia. Słońce nieśmiało przebiło się przez chmury rozjaśniając fasadę kościoła, zezwalając na zrobienie pamiątkowego zdjęcia.

Od lewej: Sztandar Stowarzyszenia Nasza Polonia – członek zarządu Waldemar Bujanowicz, Sztandar Koła Armii Krajowej – przewodniczący Klubu Gazety Polskiej w Sydney dr Ryszard Dzierzba, dr Andrzej Szudziński, ks. Tomasz Nowak SChr, prezes Federacji Polskich Organizacji w Nowej Południowej Walii – Adam Gajkowski. Sztandar SPK – prezes Stanisław Żak, prezes Stowarzyszenia Nasza Polonia – Aleksander Oczak, prezes Koła Polek – Bernadeta Żukowska.

 

 

Website | + posts

Comments

No comments yet. Why don’t you start the discussion?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *