Wakacje z dreszczykiem – zamki i pałace pełne tajemnic.

Wakacje z dreszczykiem – zamki i pałace pełne tajemnic.

Wielkimi krokami zbliżają się wakacje. Może warto zrezygnować z budowania zamków z piasku na plażach nad Bałtykiem i wybrać się do zwiedzania tych prawdziwych. Mają one swoje szczególne miejsce w historii Polski. Były siedzibą władców gdzie podejmowano najważniejsze decyzje o przyszłości kraju, podpisywano traktaty pokojowe, zawierano sojusze, kojarzono dynastyczne mariaże. To tam rodziła się kultura dworska; zamkowe mury gościły znamienitych dygnitarzy i artystów z całej Europy. Zapewniały bezpieczeństwo i schronienie okolicznym mieszkańcom przed najeźdźcami. Były także czynnikiem postępu gospodarczego, symbolem siły i państwowości, „ucywilizowaniu” kraju. Polska nazwa „zamek” pojawiła się w poł. XIVw. i pochodzi od „zamykania” drogi, „zamknięcia”. Podobno najwięcej z nich zbudowano w czasach panowania króla Kazimierza Wielkiego ( ) o czym możemy dowiedzieć się z zapisów Kroniki Janka z Czarnkowa czy Roczników Jana Długosza. Obaj kronikarze wymienili łącznie 53 zamki i 27 ufortyfikowanych murem obronnym miast, powstałych za czasów Kazimierza Wielkiego. Lokalizacja zamków i warownych miast oczywiście nie była przypadkowa. Szukano miejsc na skałach, wzgórzach, rozwidleniach rzek, szlakach i przy granicach. Szczególnym przykładem kazimierzowskiego systemu obrony są Orle Gniazda. Są to warownie zbudowane na terenie Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej, które miały bronić stołecznej Małopolski. Większość z nich powstała w trudnych do zdobycia wapiennych skałach. Np.zamki w Rabsztynie i Ojcowie oraz mury obronne Olkusza, będącego ważnym ośrodkiem górniczym ochroniły skutecznie dzielnicę przed najazdami króla Czech Jana Luksemburskiego podczas wojny polsko-czeskiej, toczonej w latach 1345-1348.

Oto cytat z kroniki Janka z Czarnkowa: „Tak tedy król ten ponad wszystkich monarchów polskich dzielnie rządził rzeczą pospolitą; albowiem jak drugi Salomon podniósł do wielkości dzieła swoje — murował miasta, zamki, domy. Naprzód ozdobił zamek krakowski podziwienia godnemi domami, wieżami, rzeźbą, malowidłem, dachami wielkiej piękności. Naprzeciw zaś zamku krakowskiego, po drugiej stronie Wisły, około kościoła, który się nazywa Skałką, wymurował miasto, które od imienia swego nazwał Kazimierzem, jak również wiele innych miast, jako to — Wieliczkę i Skawinę, Lanckoronę, zamek Olkusz, Będzin, Lelów, miasto i zamek Czorsztyn, zamek Niepołomice, zamek Ojców, zamek Krzepice, zamek w ziemi sandomierskiej i samo miasto Sandomierz, Wiślicę, Szydłów, Radom, Opoczno, Wąwolnicę, miasto Lublin, miasto i zamek w Sieciechowie, w Solcu, w Zawichoście, zamek w Nowem Mieście zwanem Korczyn, w (Wielko-)Polsce Kalisz, Pyzdry, Stawiszyn — miasta, Konin miasto i zamek, w Nakle, w Wieluniu, w Międzyrzecu, w Ostrzeszowie — zamki, Wieluń miasto, Bolesławiec zamek, w ziemi kujawskiej Kruszwicę, Złotoryę, Przedecz, Bydgoszcz; w ziemi sieradzkiej obronny zamek Piotrków, miasto Brzeźnicę i zamek; w ziemi łęczyckiej samo miasto i zamek (Łęczyca), w Inowłodziu miasto i zamek; na Mazowszu miasto Płock, zamek zaś, który poprzednio był otoczony jednym tylko murem, drugim opasał murem; w ziemi ruskiej miasto Lamburg, inaczej Lwów, i dwa zamki, zamek Przemyśl, zamek i miasto Sanok, miasto Krosno, Lubaczów, Trębowlę, Halicz, Tustań zamki. Wszystkie te miasta i zamki bardzo mocnemi murami, domami i wysokiemi wieżami, nadzwyczaj głębokiemi rowami i innemi urządzeniami obronnemi otoczył, na ozdobę narodowi, na schronienie i opiekę królestwa polskiego. Za czasów tego króla, w lasach, gajach i dąbrowach tyle założono wsi i miast, ile bodaj nie powstało kiedy indziej w królestwie polskiem.”

Wiele z budowli dotrwało do naszych czasów, ale też wiele już nie istnieje, pozostały w zapisach kronikarskich lub w postaci malowniczych ruin, które stały się miejscem akcji wielu powieści, dramatów, filmów. Z wieloma związanych jest mnóstwo legend i opowiadań, często mrożących „krew w żyłach”. Któż nie słyszał o Białej Damie z Zamku w Kórniku, podziemiach zamku Krzysztopór, diable Borucie na Łęczycy, podziemnym tunelu-skarbcu w Malborku, do którego wejścia broniły upiory rycerzy trzymających obcięte…własne głowy? A studnia niewiernych żon lub duch starej kucharki z przeraźliwym śmiechem snujący się nocami na murach zamku Czocha? Albo historia zamku w Niedzicy związana z tajemniczym skarbem Inków? A to tylko niektóre.

Z czasem przebudowy i remonty w duchu obowiązujących nurtów kolejnych epok zmieniały oblicza zamków; dodawały im blasku i rezydencjalny charakter. Funkcje obronne straciły rację bytu. Arystokracja zaczęła budować pałace, którymi usiane jest wiele polskich miast. Współcześnie, wiele zamków i pałaców to placówki muzealne, niektóre zagospodarowano na potrzeby turystyczno-hotelarskie gdzie organizuje się np. inscenizacje historyczne, turnieje rycerskie, konkursy itp. Wiele nadal wymaga renowacji, pomimo że tylko w latach 2016-19 Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, w ramach programów Ochrona Zabytków, na remonty, konserwację i rewaloryzację zamków przeznaczyło ponad 10,4 mld zł!

Mam nadzieję, że historia kilku z nich, którą chciałabym opisać przed sezonem turystycznym będzie dla naszych czytelników inspiracją do wakacyjnych wędrówek i nadesłania na adres e-mailowy portalu Republika Polonia zdjęć z wojaży, które z wielką przyjemnością opublikujemy.  E.Gulbis.

 

Nieborów – mazowiecka perełka

Wehikułu czasu nikt jeszcze nie zbudował, ale podróż taka jest możliwa. Wystarczy przekroczyć bramę pałacu w Nieborowie, aby poczuć się jak w czasach II, a może nawet I Rzeczypospolitej.

Nieborów leży nieopodal Łowicza, mniej więcej w połowie drogi z Łodzi do Warszawy (blisko Łowicza). Z obu miast można tu dojechać samochodem w godzinę. Jeszcze tuż po wojnie w tutejszym pałacu mieszkali… Radziwiłłowie. Dziś mieści się tam oddział Muzeum Narodowego w Warszawie. Szczególnie cenny, bo architektura budynku nie ucierpiała w wojennych zawieruchach. Niemcy uciekając na zachód ograbili pałac, ale na Śląsku St. Lorenc cudem odzyskał skrzynie z pałacowymi dobrami. Do dziś posiadłość ma klimat dawnej rezydencji gdzie dzwonkiem wzywa się gości na posiłek do pięknej Sali Weneckiej, pracuje folwark, zbiera się plony z pól i sadu, czynna jest pracownia majoliki.
Prawdopodobnie ok XII wieku, w okolicy Nieborowa powstał przysiółek, a następnie wieś z kościołem ufundowanym w 1314 roku i drewnianym dworem. Niewykluczone, że nazwa “Nieborów” pochodzi od zawołania właściciela dóbr- bliżej nieznanego „Niebora”. Pierwszy raz nazwa pojawiła się w dokumentach kościelnych mówiących o sumach pobieranych w diecezji tytułem opłaty wnoszonej na papiestwo z racji jego zwierzchnictwa nad danymi ziemiami (polska nazwa świętopietrze).

Na początku XVI wieku drewniany dwór został zastąpiony bardziej reprezentacyjną budowlą gotycko-renesansową. Dobra te należały wówczas do rodu Nieborowskich herbu Prawda.

Pod koniec XVII wieku Nieborowscy sprzedali swój majątek wraz z dworem kardynałowi Radziejowskiemu (arcybiskup gnieźnieński, kardynał prymas Polski, który po śmierci Jana III Sobieskiego pełnił funkcję interrexa aż do wyboru nowego króla).

Kardynał wybudował w latach 1660-69 nową, barokową rezydencję według planów jednego z najwybitniejszych architektów epoki- Tylmana z Gameren, która istnieje do dziś.

Tylman z Gameren, nazywany też Tylmanem Gamerskim był urodzonym w Holandii polskim architektem i inżynierem, który w wieku 28 lat osiadł w Polsce i pracował m.in. dla królowej Marii Kazimiery, żony Jana III Sobieskiego ( był autorem i nadzorował budowę perełek architektury barokowej jak np.: Pałac Czartoryskich, zamek Ostrogskich, Pałac Krasińskich, kościół św. Ducha, św. Kazimierza, Kolegiata św. Anny w Krakowie, Pałac Bielińskich w Otwocku Wielkim, Pałac Branickich w Białymstoku, Pałac w Nieborowie, oraz wiele ogrodów, dworków, klasztorów.

Po śmierci kardynała Pałac w Nieborowie wielokrotnie zmieniał właścicieli.W testamencie otrzymali dobra Konstancja i Jerzy Towiańscy, potem Lubomirscy, w II poł. XVII w. nabył je hetman wielki litewski Michał Kazimierz Ogiński  (muzyk-kompozytor, autor słynnego poloneza “Pożegnanie Ojczyzny”). Ogiński przekształcił wnętrza pałacowe w stylu rokokowym. W 1774 roku właścicielem Nieborowa został książę Michał Hieronim Radziwiłł herbu Trąby.

Michał Hieronim Radziwiłł, późniejszy wojewoda wileński był jednym z najbogatszych magnatów polsko-wileńskich. Był zdrajcą i jurgieltnikiem (otrzymywał stałą pensję od zaborców); podpisał traktaty rozbiorowe zagarniętych przez Rosję, Prusy i Austrię ziem Rzeczypospolitej. Za „judaszowe srebrniki” kupił pałac w Nieborowie i otaczające go grunty. W 1816 roku Michał Radziwiłł kupił też pałac “Królikarnia”.

Radziwiłł dbał jednak o rozwój Nieborowa. Wprowadzał nowe sposoby uprawy ziemi i zarządzania dobrami. Zgromadził pokaźną kolekcję obrazów mistrzów europejskich (włoskich, holenderskich, niemieckich i hiszpańskich), portrety polskich i obcych osobistości, kilkanaście tysięcy rycin, księgozbiór unikatowych starodruków (od XVI wieku), meble polskie, angielskie i francuskie, srebra, porcelanę, szkła i tkaniny.

Wnętrze pałacu. Na ścianie widoczny portret ukochanej córki Augusta II Mocnego Anny Orzelskiej.

Przebudował wnętrza pałacu w stylu wczesnoklasycystycznym założył regularny ogród francuski. Projektował i nadzorował przebudowę pałacu słynny warszawski architekt Szymon Zug. Radziwiłłowie skupili nawet część dawnej kolekcji króla Stanisława A. Poniatowskiego z Zamku Królewskiego w Warszawie, licytowanej na początku XIX wieku. Jego żona, księżna Helena odważyła się nawet podjąć nieudaną próbę zabrania z zamku kilku rzeźb po abdykacji i opuszczeniu go przez ostatniego władcę Polski. Nowy właściciel wprowadzał nowoczesne formy uprawy ziemi, a także w nowatorski sposób zarządzał dobrami. Jego żona Helena zajęła się ogrodem. W pobliżu Nieborowa powstał słynny ogród romantyczny w stylu angielskim Arkadia. Od Pałacu prowadzi do niego aleja lipowa.

Głównym architektem ogrodu był wspomniany Szymon Zug, część projektów była autorstwa J. Norblina, A. Orłowskiego i in. Księżna rozpoczęła prace nad ogrodem w 1778 roku i rozwijała go aż do swojej śmierci. Powstały w nim różne budowle, między innymi: Grota Sybilli, Domek Gotycki, Łuk Grecki, Dom Murgrabiego, Świątynia Diany, Akwedukt, Przybytek Arcykapłana, Mur z Hermami, Cyrk. Pawilony ogrodowe wyposażone były w dzieła sztuki, głównie antycznej, greckiej i rzymskiej. Osobliwością ogrodu są sprowadzone przez księżnę z Podola “baby”, kultowe rzeźby połowieckie z XII-XIII wieku. Przepływająca przez park rzeczka Skierniewka tworzy malowniczy staw z dwiema wysepkami.

Mur z Hermami Fot. Darek Piwowarski (Herma to element architektury: rzeźba popiersia lub głowy, osadzona na zwężającym się ku dołowi słupku. W starożytnej Grecji przedstawiała Hermesa – stąd nazwa).

Po śmierci Hieronima w 1831 roku przy podziale spadku część dóbr położonych w Królestwie Polskim, w tym Nieborów przypadła w udziale synowi, generałowi Michałowi Gedeonowi Radziwiłłowi, jednemu z głównodowodzących powstaniem listopadowym w 1831 roku.

Syn Michała Gedeona utracjusz i hulaka Zygmunt Radziwiłł doprowadził do upadku odziedziczony majątek. W Paryżu sprzedał większą część galerii sztuki (obrazy i około 3 tysięcy pozycji z bogatego księgozbioru) z pałacu w Nieborowie, carowi Aleksandrowi II – nieborowską kolekcję roślin egzotycznych, a Arkadię Karolowi Hoffmanowi. Zamieszkał na stałe w Paryżu a ogołocone dobra nieborowskie odsprzedał swojemu bratankowi Michałowi Piotrowi Radziwiłłowi. Nowy właściciel Nieborowa postanowił odbudować rodzinny majątek. Dokupił nowe wyposażenie pałacu i uzupełnił zbiory biblioteczne.

W 1893 roku odkupił Arkadię, a dla podniesienia stanu gospodarczego majątku, uruchomił manufakturę majoliki (Gliniane formy pokrywane są gęstą, nieprzezroczystą emalią cynową zdobioną farbami naszkliwnymi, które po wypaleniu zlewają się w jednolicie gładką powierzchnię). Uzupełnił też wyposażenie wnętrz i wyposażył na nowo bibliotekę pałacową.

Michał Piotr Radziwiłł zmarł bezpotomnie w 1903 roku. Wdowa po nim sprzedała Nieborów trzy lata później dalekiemu kuzynowi męża Januszowi Radziwiłłowi (Działacz konserwatywny w Rządzie Rady Regencyjnej, organizator służby dyplomatycznej II Rzeczypospolitej. Przewodniczył polskiej delegacji na konferencji w Rydze w 1921 r.).

Radziwiłł przebudował wnętrza pałacu i nadbudował drugie piętro. Pomieszczenia zostały zelektryfikowane, zainstalowano łazienki, w części domu działało nawet centralne ogrzewanie. W okresie międzywojennym rezydencja została otwarta dla twórców i naukowców. Bywali tu Wł. Reymont, J. Iwaszkiewicz; prof. K. Michałowski pisał tu esej o głowie Niobe- perle kolekcji starożytności Heleny (w czasie okupacji rzeźba została ukryta pod stosem koksu i dziś można ją nadal podziwiać); Sz. Askenazy korzystał z nieborowskich archiwów podczas pisania monografii ostatniego króla St. A. Poniatowskiego. Po II Wojnie Światowej rzeźba stała się inspiracją dla poematu K.I. Gałczyńskiego: „Niobe”.

W czasie II wojny światowej Janusz Radziwiłł prowadził działalność konspiracyjną. Wówczas Nieborowem zarządzał jego syn Edmund, który wraz z małżonką Izabelą działał w ruchu oporu w szeregach łowickiego okręgu AK.

Janusz był dwukrotnie więziony (w roku 1939 i później w latach 1945-1947) przez sowieckie służby NKWD na terenie Związku Sowieckiego. Po upadku powstania warszawskiego hitlerowcy przetrzymywali go w berlińskim więzieniu. Po powrocie z Krasnogorska, gdzie Sowieci zesłali w styczniu 1945 grupę kilkunastu osób z rodzin polskiej arystokracji w 1947 roku zamieszkał na Pradze w Warszawie. Nigdy nie odwiedził Nieborowa. Obowiązywał komunistyczny nakaz, że dawni właściciele nie mogą się zbliżać do własnych majątków w promieniu 50 km. Ostatni właściciel Nieborowa zmarł w 1967 roku.

Po II wojnie światowej majątek nieborowski i ogród Arkadii zostały przejęte przez państwo i stały się filiami Muzeum Narodowego w Warszawie. W 1962 roku pałac w Nieborowie został wpisany do rejestru zabytków.

W listopadzie 2017 roku zabytkowy zespół pałacowo-ogrodowy w Nieborowie oraz Ogród Sentymentalno-Romantyczny w Arkadii znalazły się na liście Pomników Historii. (obiekty o szczególnych wartościach materialnych i niematerialnych oraz znaczeniu dla dziedzictwa kulturowego kraju. Pomniki Historii ustanawiane są przez Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej począwszy od 1994 roku.

 

Farfurnia nieborowska
Farfurnią czyli „Fabryką Fajansów Artystycznych i Kafli Piecowych” kierował sprowadzony z Nevers doświadczony ceramik – Stanisław Thiele. Zakład wykorzystywał lokalny surowiec, zatrudniał uczniów warszawskiej „szkoły Gersona”, miejscowych rzemieślników i samorodne talenty z okolicznych wsi. W czerwcu 1884r otwarto wielką wystawę wyrobów nieborowskich w Hotelu Europejskim w Warszawie. Przy ulicy Berga 5 (obecnie Traugutta) powstał skład główny, otwarte zostały przedstawicielstwa w Kijowie i St. Petersburgu.

Po przejęciu i zamknięciu zakładu przez Thiela ,Stanisław Jagmin, rzeźbiarz i ceramik z sukcesem, acz na krótko reaktywował manufakturę; produkował ceramikę nieglazurowaną o motywach celtyckich, starosłowiańskich; wykorzystał też wzornictwo secesyjne. W czerwcu 1906 roku wystawił nieborowskie produkty w gmachu Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie.

Tradycja produkcji ceramiki w dobrach nieborowskich powróciła w 1982r, w stulecie utworzenia pierwszej Fabryki. W budynku manufaktury (przetrwał wojny i czasy stalinowskie), należącym już wówczas do Muzeum w Nieborowie i Arkadii, powstała pracownia ceramiczna, kierowana przez Teresę Szałowską, a później – Krystynę Marek-Andrzejewską. Pracownia wytwarzała kopie dawnych naczyń oraz wyroby o charakterze ozdobnym i pamiątkarskim.

W 2017r. patronat nad pracownią przejęła fundacja Trzy Trąby, założona przez potomka Radziwiłłów Macieja Radziwiłła. W Nieborowie oraz w kilku sklepach na terenie Warszawy można kupić dziś wyroby z majoliki i choć wykonane w nowoczesnej estetyce to nadal każdy przedmiot jest stemplowany znakiem fabrycznym pierwszej manufaktury (MPR z mitrą książęcą est. 1881) z dopiskiem Majolika Nieborów oraz sygnowany inicjałami twórców. 60 talerzy zdobiących ściany sali restauracyjnej dzisiejszego Hotelu Europejskiego w Warszawie pochodzi też z tej pracowni.

Na koniec – ciekawostka: W pałacu i otaczającym go ogrodzie nakręcono kilka filmów i seriali, m.in.: Akademię Pana Kleksa, Pana Samochodzika i niesamowity dwór, Karierę Nikodema Dyzmy, Plebanię, Lalkę, Wielką miłość Balzaka..
Bywali tu ostatni król Polski Stanisław August Poniatowski, król pruski Fryderyk Wilhelm i car Aleksander II. Nazwiska goszczących tu artystów, pisarzy i poetów można mnożyć – po wojnie: M. Dąbrowska, Z. Nałkowska, Wł. Tatarkiewicz, T. Kotarbiński, K.I. Gałczyński.

W 1961 r. Nieborów odwiedziły siostry prez. Johna Kennedy’ego, Eunice Shriver i Jean Smith, potem Karolina Lee Bouvier-Radziwiłłowa, siostra Jacqueline Kennedy, małżonka Stanisława Albrechta Radziwiłła wychowanego w Nieborowie. On sam też odwiedził Nieborów.

W bliskim sąsiedztwie znajduje się także klasycystyczny Pałac w Walewicach gdzie przyszedł na świat syn Napoleona i Marii Walewskiej, podobno największej miłości cesarza i gdzie ojciec F. Chopina pracował jako francuski guwerner. Niedaleko jest także Pałac Sobańskich w Guzowie – teraz staraniem spadkobierców pięknie odrestaurowany; kościół w Brochowie – miejsce ślubu rodziców Chopina i chrztu Fryderyka. Warto też wybrać się na spacer ścieżkami Puszczy Bolimowskiej i zajrzeć do miejscowości Piątek gdzie… znajduje się geometryczny środek Polski.

Źródła: M. Miller: Arystokracja, wyd. Tenten, 1993, tyg. Dorzeczy, VII 2019, J. Podgórska, tyg.Polityka,VIII,2006, portal fundacji „Trzy trąby”, W. Duch: Zamki i murowane budowle… portal Historia.org.pl, A. Łuczak: Zasady w czasach pogwałcenia zasad. Radziwiłłowie w XX wieku, portal: Przystanek Historia, Najpiękniejsze zamki w Polsce, dodatek turystyczny tyg. Sieci, VIII 2019.

+ posts
author avatar
Ewa Gulbis

Comments

No comments yet. Why don’t you start the discussion?

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *