Szef polskiego banku centralnego krytykuje wezwania do jego usunięcia – atak na bezpieczeństwo finansowe Polski

Szef polskiego banku centralnego krytykuje wezwania do jego usunięcia – atak na bezpieczeństwo finansowe Polski

Adam Głapiński twierdzi, że nowa większość parlamentarna chce się go pozbyć, bo nie podpisze wniosku o przyjęcie Polski do strefy euro, dopóki jej gospodarka nie będzie gotowa.

Szef polskiego banku centralnego (NBP) Adam Gapiński przestrzegł nową większość parlamentarną przed wszelkimi próbami obalenia go, zarzucając jej „igranie z ogniem” i zapewniając, że jest gotowy na potencjalną batalię prawną.

Podczas piątkowej konferencji prasowej Głapiński przekonywał, że atakowanie własnego banku centralnego przez polityków jest całkowicie nieodpowiedzialne i że jakikolwiek atak na niego grozi spadkiem wartości polskiej waluty, a także spadkiem ratingów dla Polski dług.

Nowa większość parlamentarna, która 10 listopada podpisała porozumienie koalicyjne, podczas kampanii wyborczej obiecała pociągnąć Głapińskiego do odpowiedzialności za, jak to określiła, niepowodzenie w walce z inflacją i podważanie niezależności banku centralnego.

„Silne organizacje międzynarodowe na pewno zareagowałyby” – powiedział Głapiński, grożąc powiadomieniem Europejskiego Banku Centralnego, Banku Światowego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Głapiński uważa, że jednym z celów leżących u podstaw ataku na niego jest chęć przyspieszenia wejścia Polski do strefy euro, co jego zdaniem powinno być brane pod uwagę dopiero wtedy, gdy Polska osiągnie parytet PKB na mieszkańca z Europą Zachodnią, co jego zdaniem zajmie to 8–10 lat.

Głapiski uważa, że skoro wielokrotnie powtarzał, że za swojej kadencji nie podpisze żadnego wniosku o przyjęcie Polski do strefy euro, zwolennicy wcześniejszego wejścia Polski do strefy euro uznali, że należy go usunąć.

Głapiński stwierdził, że NBP to „jeden z najbardziej wiarygodnych banków centralnych na świecie, posiadający ogromne rezerwy, w tym złoto”, a atak na niego był „atakiem na samo serce naszego bezpieczeństwa finansowego”.

Prezes banku centralnego, którego druga sześcioletnia kadencja rozpoczęła się w 2022 r., był także krytykowany za radykalną obniżkę stóp procentowych we wrześniu, która zaskoczyła inwestorów i wywołała wyprzedaż złotego.

Zgodnie z konstytucją szef NBP może zostać zawieszony w czynnościach, jeżeli parlament przegłosuje jego dochodzenie przed specjalnym trybunałem do spraw funkcjonariuszy publicznych.

Bloomberg

+ posts

Comments

No comments yet. Why don’t you start the discussion?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *